Wielkopostne zamyślenia c. d
Tyle się mówi o życiu duchowym chrześcijanina. Często jednak zapominamy, że życie duchowe, to nic innego, jak nasze codzienne życie. To życie rozpoczęło się od momentu chrztu, który zanurza nas nierozerwalnie w życie Chrystusa, które my – jako Jego uczniowie powinniśmy odzwierciedlać. Od chwili chrztu każdego dnia otrzymujemy łaskę konieczną do wypełnienia tego zadania. Szczególną rolę w jego wypełnianiu odgrywa modlitwa a szczególnie modlitwa Słowem Bożym. Częsty kontakt ze Słowem Bożym jest podstawą doświadczenia chrześcijańskiego. Prawdziwe życie duchowe jest utożsamiane przez Ojców i Matki Pustyni z osobą Jezusa Chrystusa. Dokładniej rzecz biorąc, jak mówi Ewargiusz z Pontu – chodzi o to, aby nasze życie utożsamić z życiem samego Chrystusa z okresu Jego życia na ziemi. Jako Jego uczniowie od chwili chrztu jesteśmy zaproszeni, aby odzwierciedlać życie Chrystusa na ziemi, z Jego modlitwą, miłością, posłuszeństwem woli Ojca. Aby jednak można to uczynić (czyli aby móc odzwierciedlać