Posty

Wyświetlanie postów z września 18, 2011

Bogactwo tradycji

Obraz
Nie mamy wątpliwości, że całe nauczanie Chrystusa jest dostępne dla każdego, choć św. Piotr w swoim Drugim Liście ostrzega, że istnieje niebezpieczeństwo niezrozumienia Jego intencji, jeśli spróbujemy oderwać słowo od doświadczenia Jezusa. Ważne, żeby w patrzeniu na nauczanie Jezusa patrzeć z prostotą i otwartością. To, co jest Jego domeną, to głoszenie pełni życia, to chęć prowadzenie człowieka do przezywanie w pełni jego człowieczeństwa. A pełnia życia, o której mówi Ewangelia pochodzi z życia czerpiącego z głębin jestestwa. Warto pamiętać, że za Starym i Nowym testamentem stoją tez bogate doświadczenia wielu osób, którzy w praktyce odkrywali prawdziwość Słowa. Niemniej to, co wydaje sie zgodne, to fakt, że prawdziwie głębokie życie może być uzasadnione jedynie przez miłość i to miłość dojrzałą. To właśnie ona wydaje się mocą dającą siłę do życia w pełni. Sięgając do tradycji modlitwy monastycznej, w którą wpisuje się medytacja można podzielić się doświadczeniem, że właśnie ona jest ...

Jeszcze o milości...

Obraz
Starajcie się gorliwie o większe dary Boże; ja wskażę wam drogę jeszcze doskonalszą. Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmiącym. Gdybym posiadał dar przemawiania z natchnienia Bożego i znał wszystkie tajemnice, i posiadł wszelką wiedzę, i wiarę miał taką, żebym mógł góry przenosić, a miłości bym nie miał, niczym jestem. Gdybym cały swój majątek rozdał na żywienie ubogich i własne ciało wydał na spalenie, a miłości bym nie miał, nic mi nie pomoże. Miłość jest cierpliwa, uprzejma jest. Miłość nie zazdrości, nie przechwala się, nie unosi się pychą, nie zachowuje się nietaktownie, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego, nie cieszy się z nieprawości, lecz raduje się z triumfu prawdy. Miłość wszystko znosi, każdemu wierzy, każdemu ufa, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, chociaż dar przemawiania z natchnienia Bożego zaniknie, chociaż dar modlenia się w obcych...