Camino
Święto świętego Jakuba Apostoła od 15 lat kojarzy mi się z jednym… z Camino de Santiago. Wtedy po raz pierwszy miałem szczęście i łaskę wyruszyć w tę drogę. Wtedy nie przygotowywałem się do niej zazbytnio. Chciałem pozwolić się Panu Bogu zaskoczyć. I rzeczywiście okazała się drogą niezwykłą… Dopiero później zacząłem czytać książki i świadectwa innych osób, którzy przemierzyli ten szlak, oglądać filmy i reportaże upamiętniające doświadczenia z tej pielgrzymki. I uświadomiłem sobie, że każdy przeżywa ją na inny sposób. Warto przejść te kilometry, żeby zrozumieć coś wielkiego, znaleźć radość w zwykłych czynnościach, pobyć z Bogiem, przyjaciółmi, nieznajomymi z całego świata idących w jednym kierunku... Piszę te słowa, bo w zeszłorocznych planach mieliśmy wraz ze znajomymi wyruszyć raz jeszcze w tę drogę, choć inną, bo portugalską trasą. Niestety pandemia pokrzyżowała te plany. Ufam jednak, że co się odwlecze, to uda się odkryć jako jeszcze większy dar od Boga. Dla mnie pielgr...