Epitafium ojca Laurence'a Freemana na temat ojca Johna Maina.
Dzisiaj pragnę oddać głos o. Laurence'owi Freemanowi, przyjacielowi i duchowemu spadkobiercy o. Johna Main'a, który pewnie powie o nim najpiękniej. Zamieszczone poniżej słowa są zapisem homilii jaką o. Laurence wygłosił w Klasztorze w Londynie podczas Mszy św. W ielu rąk trzeba by siać ziarna Słowa Bożego i wielu by pielęgnować ich wzrost. Tego wymagają dziś rozprzestrzenianie się wiary i zwiększająca się ilość ludności na całym świecie. Lud Boży, który w przeszłości miał tylko jeden ołtarz, potrzebował wielu nauczycieli. O ile bardziej potrzeba nam ich dzisiaj wśród licznych narodów Ziemi, dla których ofiar całopalnych nawet cały Liban nie byłby w stanie dostarczyć wystarczającej ilości drewna do ognia. G dyby nie wzmianka o Libanie, to moglibyśmy pomyśleć, że te słowa Tomasza Becketta zostały napisane wczoraj. Liczba ludności wzrasta dzień w dzień o 211 tysięcy, zaś każdego roku przybywa nam na Ziemi tylu ludzi, ilu żyje w Niemczech. Kościoły mają bolesną świadomość tego,...