Dwa w jednym
Gdyby ktoś usłyszał nazwę Centrum Dialogu Kultur i Religii, pomyślałby sobie zapewne, że musi to być poważna instytucja, mająca duży dorobek i ceniona w świecie. Bo nazwa brzmi dumnie. I ja tak sobie pomyślałem, kiedy po raz pierwszy zostałem tam zaproszony na sympozjum związane z dialogiem katolicko - muzułmańskim. A potem dowiedziałem się, że owo Centrum mieści się nie w centrum a na peryferiach, w niewielkim Pieniężnie, w województwie warmińsko - mazurskim. I kiedy pojechałem tam o raz pierwszy a było to przed dziesięciu laty zrozumiałem, że to, co wielkie i uznane wcale nie musi znajdować się w centrum i wcale nie musi być "wielkie" w sensie budowli, czy ilości pracujących tam osób. Prawdziwą wielkość zdobywa się przez to, co się robi. A tam od samego początku powstania tej instytucji (co miało miejsce w 2003 roku) można spotkać ludzi z pasją, ludzi, którzy z miłością i niezwykłą wprost otwartością na drugiego człowieka prowadzą dialog międzyreligijny i międzykulturow...