Choroba dualizmu
Jezus zawołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych. Mówił do nich: „Nie bierzcie nic na drogę: ani laski, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy; nie miejcie też po dwie suknie. Gdy do jakiego domu wejdziecie, tam pozostańcie i stamtąd będziecie wychodzić. Jeśli was gdzie nie przyjmą, wyjdźcie z tego miasta i strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo przeciwko nim”. Wyszli więc i chodzili po wsiach, głosząc Ewangelię i uzdrawiając wszędzie (Łk 9, 1-6). Dzisiaj Łukasz akcentuje kwestię zdrowia-choroby. Pokazuje Jezusa, który chce uzdrawiać i leczyć. Czytając tę Ewangelię przyszła mi do głowy pewna choroba, która toczy dziś większość środowisk: mam na myśli chorobę podziałów. Dotyka ona rodziny, wspólnoty kościelne, środowiska zawodowe, akademickie, społeczeństwa… Dotyka przede wszystkim naszych serc. W tym sensie wszyscy jesteśmy chorzy i wszyscy potrzebujemy...