Posty

Wyświetlanie postów z maja 21, 2017

21 lat minęło, jak jeden dzień...

Obraz
Każde powołanie kapłańskie w swej najgłębszej warstwie jest wielkim darem i tajemnicą – zwykł mawiać św. Jan Paweł II. Jest darem, który nieskończenie przerasta człowieka i tajemnicą, której tutaj, na ziemi nigdy do końca nie zdoła ogarnąć ludzki umysł. Każdy z nas kapłanów doświadcza tego bardzo wyraźnie w całym swoim życiu. Wobec wielkości tego daru czujemy, jak bardzo do niego nie dorastamy. Powołanie jest przedziwną tajemnicą Bożego wybrania: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał" (J 15,16). "I nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron" (Hbr 5,4). "Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię" (Jr 1,5). Te natchnione słowa muszą przejąć głębokim drżeniem każde kapłańskie serce, świadome, że zostało obdarowane tym darem b

Modlitwa zorientowana na słowo

Słowo jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim. A jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg wskrzesił Go z martwych, osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia . (Rz 10, 8b-10) Bez względu na to, czy naszą duchową aktywność nazwiemy modlitwą, medytacją, czy kontemplacją mamy na myśli jeden cel, do którego ona prowadzi – głębsze zjednoczenia z Bogiem. Współczesne zainteresowanie modlitwą kontemplacyjną rodzi się z faktu, że życie, które nabiega dzisiaj coraz większego tempa wyobcowuje nas z naszego wnętrza, oddala nas od nas samych, tym samym także oddalając nas od Boga. Droga modlitwy kontemplacyjnej (mająca za sobą doświadczenie wielu pokoleń tych, którzy tą drogą podążali) jest doświadczeniem, które może nas na powrót doprowadzić do naszego wnętrza a tam do spotkania z samymi sobą i w konsekwencji z Bogiem obecn

Prowadzeni przez Ducha

„Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie oglądał. Ale wy Mnie widzicie, ponieważ Ja żyję i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was. Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie”.  (J 14,15–21) Jezus przed odejściem do Ojca składa uczniom obietnicę zesłania im Ducha Pocieszyciela. W języku greckim określony jest on mianem  Parakletos .  Jego rola polega na pomocy w potrzebie. Stąd termin też zarówno w języku greckim jak i w tłumaczeniu na łacinę oznacza także „adwokata”. Adwokat to ktoś, kto