Posty

Wyświetlanie postów z maja 17, 2020

On żyje w nas

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Teraz idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: „Dokąd idziesz?” Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Paraklet nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, to poślę Go do was. On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu – bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś – bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie – bo władca tego świata został osądzony». (J 16, 5-11) Jezus mówi, że smutek napełnił serca uczniów, gdy usłyszeli o Jego bliskim odejściu. Nie wyobrażają sobie życia bez Niego. Bez Boga człowiek nie wie dokąd zmierza i nie potrafi nawet zrozumieć kim jest, jak nauczał św. Jan Paweł II, którego stulecie urodzin wspominaliśmy wczoraj. Czy możemy powiedzieć o sobie, że również nie wyobrażamy sobie życia bez Jezusa? Moim zdaniem to fenomenalna definicja ch

Uzasadnić nadzieję i miłość

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie widział. Ale wy Mnie widzicie; ponieważ Ja żyję, i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was. Kto ma przykazania moje i je zachowuje, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie». (J 14, 15-21)   Dzisiejszą Ewangelię Jezus zaczyna od słów: „Jeżeli Mnie miłujecie…” I to pierwsze pytanie, które trzeba sobie postawić. Czy kocham?... Bo jeśli nie ma we mnie i w Tobie miłości do Chrystusa, jeśli nie napędza ona naszego życia duchowego, naszego sposobu myś