Posty

Wyświetlanie postów z października 12, 2014

Filozofia wewnętrznego pokoju

Jeśli pozwolicie się prowadzić duchowi, nie znajdziecie się w niewoli Prawa.   [Ga 5,11] Istnieje wiedza, którą pierwsi Ojcowie Kościoła (por. św Jan Kasjan, Jan Klimak, Ewagriusz z Pontu) określają mianem filozofii wewnętrznego pokoju. Można o niej mówić w dwóch perspektywach: jednej - jako drodze do wewnętrznego pokoju, określającej wymiar duchowej wędrówki często pokrywającej się np. formacją duchową, jaka odnajdujemy w monastycyzmie, z drugiej -  jako pewnej tradycji modlitewnej, która należy do tradycji kontemplatywnych, opartych na ciszy. Wschód chrześcijański używał dla określenia tej tradycji nazwy: modlitwy hezychastycznej. Hezychią jest skupienie, wewnętrzne wyciszenie, milczenie, pewnego rodzaju oderwanie w wymiarze wewnętrznym i zewnętrznym od świata i co najważniejsze mające za cel głębsze zjednoczeniem z Bogiem. W podobnym tonie o modlitwie kontemplacyjnej pisze św. Teresa z Avila, której wspomnienie dziś obchodzimy: Kontemplatyk to człowiek pogrążony w istocie milcz

Rodzaje milczenia

Zawsze kiedy medytowałem tę przypowieść o zaproszonych na ucztę, moja uwaga zatrzymywała się na tym oniemiałym uczestniku uczty, o którym wspomina dzisiejsza perykopa ewangeliczna. Milczał, ale stał się najgłośniejszą postacią na uczcie. On nie tylko nie miał właściwej szaty, ale wręcz zamknął się na króla zupełnie. Język grecki rozróżniał trzy rodzaje milczenia. Jednym z nich było takie milczenie, które jest oznaką wewnętrznego pokoju, cichości ducha, skromności.  To jednocześnie najlepszy sposób wyciszenia, który umożliwia usłyszenie kogoś. Grecy nazywali takie milczenie hezychią . Od tego pojęcia wyprowadzono termin hezychazmu, który św. Jan Klimak ukazuje jako tradycję modlitewną, która należy do tradycji kontemplacyjnych. Na tej płaszczyźnie cichość przywoływana przez Chrystusa w Ewangelii jest błogosławieństwem. Drogą do takiego milczenia jest modlitwa monologiczna, której przykład ukazuje św. Jan Kasjan w swoich Dialogach . Bycie cichym w duchu wypływa z pragnienia zdobyci