Maryja i milczenie
Właściwie to miałem dzisiaj nic nie pisać, ot tak, żeby zachować konstruktywne milczenie jakiego uczy nas Maryja, ale jednak pod wpływem pewnego natchnienia, które przyszło przy okazji sprawowanej dzisiaj Mszy pomyślałem, że podzielę się pewną refleksją z nadzieją, że będzie ona dla pożytku innych a nie dla karmienia własnego ego. Ponieważ Kanaryjczycy nie obchodzą uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej, choć jak wspomniałem wcześniej są wielkimi czcicielami Maryi, która jest patronką większości wysp, udało nam się odprawić dzisiaj Mszę w sanktuarium maryjnym na wyspie Lanzarote. Sanktuarium poświęcone patronce wyspy nosi dźwięczną nazwę Santuario Virgen de Los Dolores. Oczywiście w niczym nie przypomina naszych sanktuariów, no może poza okresami fiesty z okazji ważnych tutejszych uroczystości. Ot mały kościółek po środku opustoszałej o tej porze dnia wsi. Ale to tym lepiej dla nas. Mogliśmy w spokoju odprawić Mszę świętą dla garstki Polaków i spokojnie pomedytować w...