Posty

Wyświetlanie postów z sierpnia 19, 2012

Dotknięcie Boga

Obraz
To jeszcze coś na duchowy deser, żeby nie zawsze było zbyt teologicznie i głęboko. W końcu jeszcze są wakacje... Człowiek wyszeptał: Boże przemów do mnie. - I oto słowik zaśpiewał. Ale człowiek tego nie usłyszał, więc krzyknął: Boże przemów do mnie! - I oto błyskawica przeszyła niebo. Ale człowiek tego nie dostrzegł, rzekł: Boże pozwól mi się zobaczyć. - I oto gwiazda zamigotała jaśniej. Ale człowiek jej nie zauważył, więc zawołał: Boże, zrób cud! - I oto urodziło się dziecko. Ale człowiek tego nie spostrzegł. Płacząc w rozpaczy, powiedział: Dotknij mnie Boże, niech wiem, że jestem tu. Więc Bóg schylił się i dotknął człowieka. Ale człowiek strzepnął motyla ze swego ramienia i poszedł dalej. Bóg jest wśród nas. Także w małych i prostych rzeczach, nawet w dobie komputerów, więc człowiek płakał: Boże, potrzebuję Twojej pomocy! - I oto dostał maila z dobrym słowem i słowami zachęty. Ale człowiek zmazał go i kontynuował płacz.  I Koru ciąg dalszy. "Closer". Mił

I Believe

Obraz
Dawno nie miałem okazji zamieszczać tutaj czegoś ze sfery nie dosłownie duchowej, choć muzyka, zwłaszcza dobra, była i pozostanie dla mnie zawsze pokarmem dla ducha. Chciałem dzisiaj zareklamować utwór, który usłyszałem przy okazji niesamowitej scenerii, która mniej więcej wyglądała tak: To akurat obraz zrobiony przez niezwykłego fotografa Janusza Laskowskiego (http://www.januszlaskowski.pl/?author=1) , ale doskonale oddający wspomniany klimat: Warszawa nocą, widok z XII piętra z mieszkania moich znajomych, spotkanie przyjaciół, ciepłe rozmowy i ta właśnie muzyka w tle: Koru "I Believe" Czasem myślę sobie: Czy trzeba czegoś więcej żeby stać się uczestnikiem mistycznych przeżyć. Piękno Bożego stworzenia objawia się nie tylko w wysokich górach, czy nad rozległym morzem, którego daleki horyzont przywołuje na myśl rzeczywistość transcendentną. Bóg także objawia się w zgiełku miasta, zwłaszcza tego pogrążonego w nocnej ciszy, gdyż cisza miasta - tej kamiennej pustyni to także