Cisza medytacji
Kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie. Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg. [2 Kor 9, 6-7] Medytacja jest drogą do naszego wnętrza, sposobem dotarcia do fundamentów naszego bytu, po to aby znaleźć tam pokój, ciszę i ukojenie. W swej istocie jest ona sposobem uczenia się uważności, bycia czujnym, aby nie przeoczyć tego co naprawdę ważne w życiu. Drogą do tej czujności jest cisza. Milczenie. Z tego między innymi powodu medytacja jest sporym wyzwaniem dla ludzi naszych czasów. Wiele osób dzieli się nawet doświadczeniem, że cisza ich przeraża, że boją się ciszy. Warto jednak pamiętać, że do przebywania w ciszy trzeba dorosnąć, ale można się też do niej przyzwyczaić, aby następnie ją pokochać. Wówczas staje się ona przestrzenią naszego odpoczynku, ale także a może przede wszystkim przestrzenią zasłuchania w siebie i w Boga...