Posty

Wyświetlanie postów z marca 30, 2014

Kto wsłuchuje się w Słowo ma życie wieczne

por. J 5,17-24 Gdybyśmy pokusili się o prostą egzegezę dzisiejszego fragmentu Ewangelii mógłby on posłużyć, jako dobre wprowadzenie do medytacji. Po pierwsze Jezus mówi: „Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam”. Czy każdy z nas nie mógłby powiedzieć tego samego, wszak dla człowieka wiary jest sprawą bezsporną, że nasze działanie jako ludzi wierzących jest owocem działania Boga w nas i poprzez nas. Najlepszym uzasadnieniem tej prawdy jest to co mówi św. Paweł: „Co masz czego byś nie otrzymał?”[1 Kor 4,7] To pytanie, ale i stwierdzenie możemy odnieść przecież do każdej dosłownie sfery naszego życia. A zatem moje działanie, jakiekolwiek by ono nie było jest zawsze owocem tego, co otrzymaliśmy wcześniej od Boga, a więc konsekwencją Jego działania. Innym uzasadnieniem tej samej kwestii pierwszeństwa działania Pana Boga, z którego rodzi się nasze działanie jest to, co mówi dalej św. Paweł w tym samym Liście: „Nikt przecież bez pomocy Ducha Świętego nie może powiedzieć, że Jez...

Patrzeć oczami Boga

Błogosławiony John Henry Newman pisał, że: „Chrześcijanin to człowiek, który stara się patrzeć na świat i na innych oczami Boga, przyjmując Jego punkt widzenia i próbując odkryć Jego plan miłości dotyczący całego stworzenia”. My natomiast tak często zatrzymujemy się na tym, co widoczne dla oczu a jeszcze częściej, co jakoś wykrzywione naszymi emocjami. O ile praca z emocjami to długa droga, bo nasza emocjonalność jest ściśle związana z naszym charakterem o tyle umiejętność patrzenia głębiej to już kwestia pewnego rodzaju praktyki. I wobec zaniedbania tej płaszczyzny naszego życia duchowego nie możemy się już zbyt łatwo tłumaczyć. Pan Bóg mówi do Samuela, że człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce”. Można by zatem powiedzieć, że sposób patrzenia to jedna z cech które różnią człowieka Boga od człowieka światowego.   Uczmy się tego Bożego patrzenia. Pamiętając o tym, co pisał już Antoine de Saint-Exupery, że: „najważniejsze jest niewidoczne dla oc...