Posty

Wyświetlanie postów z października 14, 2012

Ulotne chwile szczęścia

Obraz
Skorzystałem dzisiaj z pięknej pogody, wsiadłem na rower i pojechałem… …do miejsc, w których kiedyś dane mi było spędzić dobre chwile mojego życia. Okruchy wspomnień, magia bliskich przedmiotów i miejsc… Nie sądziłem, że mogą wywoływać tyle radości. Raz jeszcze po latach zobaczyć dobrze znane miejsca, przypomnieć sobie chwile, które się spędziło; zdarzenia, których biegu nie da się zatrzymać, a które bez tamtych chwil nigdy by się być może nie zrealizowały. Miejsca krzyżowania się ludzkich dróg i historii, które powędrowały dalej w swoim własnym – często tajemniczym kierunku i ludzi, którzy na zawsze wpisali się w historie mojego życia, choć niektórych „znałem” jedynie przez chwilę… Jechałem zatem sobie dzisiaj na rowerze, zupełnie spontanicznie wybierając kierunek, nie planując, poddając się nastrojowi chwili, chłonąc cudowna aurę, podziwiając piękno jesiennego pejzażu, słuchając dobrej muzyki   Chrisa de Burgh tak bliskiego mi od mojej wczesnej młod...

Pozwolić się prowadzić Duchowi

Obraz
Pozwolić się prowadzić duchowi… To wymaganie, jakie przed nami stawia dzisiaj św. Paweł – jeden z wielkich nauczycieli modlitwy, człowiek, który sam doświadczył przemożnych owoców tego prowadzenia w swoim życiu, choć nie zawsze Duch prowadził go tak, gdzie sam Paweł się spodziewał być zaprowadzonym. Duch Święty w swoim prowadzeniu nieustannie posługuje się człowiekiem. Nie czytali byśmy dzisiaj Ewangelii czy Listów św. Pawła, gdyby nie fakt, że ludzkie doświadczenie Ducha jest zasadniczo takie samo w każdym czasie i w różnych tradycjach. Jest tak dlatego, że bez względu na czas jest to to samo spotkanie ze zbawczą miłością Boga w pełni objawioną w Jezusie Chrystusie, który zgodnie ze słowami Listu do Hebrajczyków jest ten sam wczoraj, dziś i zawsze [por. Hbr 13,8]. A zatem czy to św. Paweł, czy św. Jan Kasjan, czy św. Jan od Krzyża czy my – w doświadczeniu medytacji spotykamy się z tą samą, niezmienna miłością Boga. W całej historii chrześcijaństwa kobiety i m...

Żywe jest Słowo...

Obraz
Żywe jest Słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze, niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca… [Hbr 4,12] Zrozumieć Słowo … Często nie jest to łatwe, bo nie pojmujemy wszystkich subtelnych znaczeń i sensów, jakie ze sobą niesie. Najlepszym tego dowodem jest to, że niejednokrotnie słysząc to samo Słowo, które wydawać by się mogło znamy już na pamięć, nagle uzmysławiamy sobie, że nabiera ono dla nas zupełnie nowego znaczenia... Czytamy to Słowo, słuchamy Go w liturgii, czasami udaje się na Jego temat porozmawiać w jakimś gronie osób…   Ale to i tak nie wyczerpuje jego bogactwa, nawet gdybyśmy przeczytali setki komentarzy wybitnych biblistów, uczestniczyli w dziesiątkach rekolekcji, ono i tak pozostanie nowe, świeże, niezwykłe i zaskakujące. A może nieraz zastanawiamy się – a po co to wszystko? Po co zadawać sobie taki trud, jeżeli i tak nic z tego Słowa niewiele zrozumiem...