Przełamać schematy naszego myślenia
Jezus tak mówił: „Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś posłyszy słowa moje, ale ich nie zachowa, to Ja go nie sądzę. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale by świat zbawić. Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. (J 12,44-50) Kontynuując w dzisiejszym wprowadzeniu do medytacji poruszony ostatnio wątek zmagań o wyciszenie wewnętrznego hałasu, który wydaje się jednym z największych wrogów medytacji zaczerpnijmy naukę z pewnej książki, która została wydana przez wydawnictwo oo. Benedyktynów w Tyńcu p. t. „Biblia jak pocisk. Jak walczyć z myślami? - Ewagriusz z Pontu.” Nie mam bowiem wątpliwości, że Ewargiusz był niedoścignionym mistrzem w sporze z natrętnymi myślami, kt...