Medytacja nad obrazem
Jednym z wielu rodzajów medytacji, jaką możemy spotkać zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie jest medytacja nad obrazem. Zatrzymując się na chwilę na dzisiejszej perykopie ewangelicznej chciałbym się do tego rodzaju medytacji odwołać. Mowa o znanej przypowieści o „Synu marnotrawnym”. Ostatni i znamienny w wymowie obraz, jaki namalował Rembrandt, nosi tytuł „powrót syna marnotrawnego”. Jest on nie tylko wyrazem geniuszu artysty, ale tez przypowieścią sama w sobie i doskonale może posłużyć do medytacji nad obrazem. Na pierwszym planie widoczne są wyraźnie postacie tytułowego syna marnotrawnego i jego ojca. Można dostrzec, że postać syna przejmuje stanem, w którym dociera do domu rodzinnego, wróciwszy z własnowolnej tułaczki. Na jego nogach widoczne są rozpadające się buty, ukazujące poranione stopy tego młodego mężczyzny. Brudne i złachmanione ubranie jest w strzępach. Ogoloną głowę pokrywają strupy. Jego twarz, ukryta w objęciach ojca, nie jest w całości widoczna, ale za...