Posty

Wyświetlanie postów z stycznia 8, 2012

Wejść w ciszę...

Obraz
Mam czasem wrażenie, że mój blog poświęcony medytacji, zaczyna być blogiem o wszystkim... Nie wiem co Wy na to? Gdyż wbrew pozorom ten blog nie powstał dla mnie i nie mnie ma służyć. Żyje i istnieje dzięki Wam i dla Was, więc jedynymi słusznymi krytykami jego treści macie prawo być Wy, którzy go czytacie (czasem ktoś odważy się wysłać mi sms-ka lub zamieścić komentarz). Za te wierność i wytrwałość w śledzeniu tych skromnych wpisów serdecznie dziękuję, bo one uzmysławiają mi, że warto pisać. Żeby jednak nie zasłużyć na upomnienie, że odszedłem od swojego pierwotnego zamysłu, chyba czas będzie powrócić, do tego, co w tym blogu najistotniejsze, modlitwy głębi, ciszy i zasłuchania... Myśli nie chcą już w opowieści się składać tyle już zapisanych w mądrym szyku stoi…. i czeka a ja chcę wzlecieć bez myśli i słów czas odpocząć głowie od głupstw mądrości i znaczeń niech ją wiatr przewietrzy niech jej śpiewa o wolności niech strząśnie stare myśli i pomilczy głowa zasłuchana w...

Psychologia, która prowadzi do głębi

Obraz
Łatwiej przeniknąć wszechświat niż samego siebie.   K. G. Jung Ostatnio podczas przemiłego spotkania poruszono kwestię Junga i jego psychologii. Skłoniło mnie to do skreślenia kilku zdań refleksji na temat Junga. W tym miejscu gwoli usprawiedliwienia muszę przyznać, że nigdy nie byłem pasjonatem psychologii w jej psychoanalitycznej odsłonie. Tak naprawdę to zetknięcie się z pisarstwem Junga i jego koncepcją pozwoliło mi niejako oswoić psychoanalizę i spojrzeć na nią zupełnie z innej strony. Było to wprawdzie baaaardzoooo dawno temu, ale w czasie moich studiów psychologicznych miał miejsce pewien okres, który upłynął pod przemożnym wpływem Junga i jego pism. Fascynowała mnie zawsze jego otwartość i głębia poszukiwań, która wśród współczesnych mu psychologów dała mu szczególne miejsce, choć nie rzadko także stawała się powodem krytyki jego działalności. Sądzę także, że miała ogromy wpływ na moje późniejsze spojrzenie na zjawisko religii i wiary, które wśród badań Junga znalazło poc...

Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan

Obraz
Na prośbę kilku osób zamieszczam poniżej tegoroczny plan spotkań w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan organizowanego przez Radę d.s. Ekumenizmu KEP i Polska Radę Ekumeniczną oraz Dnia Judaizmu i Dnia Islamu. Ja z racji funkcji, którą mi powierzono muszę tam bywać, Was zaś zapraszam, nie mając wątpliwości, że wasza obecność ma szansę mocno przyczynić się do budowania jedności tak między chrześcijanami rożnych denominacji jak i między religiami:-) Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan 2012 Przemienieni przez zwycięstwo Jezusa Chrystusa (por. 1 Kor 15,51-58) 2 stycznia, poniedziałek, godz. 19:00 Kościół Ewangelicko-Augsburski Wniebowstąpienia Pańskiego, ul. Puławska 2 7 stycznia, sobota, godz. 11:00 Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, ul. Foksal 8 12 stycznia, czwartek, godz. 19:00 Kościół Rzymskokatolicki Opatrzności Bożej, Wesoła, ul. ks. Skargi 2 Po nabożeństwie Wspólnota Chemin Neuf zaprasza na agapę w Domu Rekolekcyjnym ...

Zobaczyć otwierające się niebo

Obraz
Ilekroć czytam słowa dzisiejszej Ewangelii, wydaje mi się, że to rozwierające się niebo jest jakimś zaproszeniem, które Bóg kieruje do każdego człowieka. Gdy patrzymy na otaczający nas świat i ludzi, którzy biegają z miejsca na miejsce w poszukiwaniu znaków, które mogłyby przemienić ich życie, widać wyraźnie, jak bardzo potrzeba nam dzisiaj tego nieba, które się rozwiera i z którego dochodzi nas głos miłującego Ojca. Jednocześnie widać, jak wiele jest zagubienia i jak łatwo można dać się uwieść fałszywym prorokom, dla których liczy się tylko i wyłącznie własny interes. Patrząc na ekran telewizora czy otwierając codzienne gazety, odkrywamy, z jaką łatwością na naszych oczach z dnia na dzień rodzą się nowi „prorocy”, którzy przynoszą coraz to nowe recepty na życie. Dzisiejsza Ewangelia zwraca się do nas w słowach najprostszych, wręcz surowych, jak życie, Jana Chrzciciela. To nie jest jednak jakiś telewizyjny „Jan Chrzciciel Show”. Gdyż Jan Chrzciciel ani na chwilę nie uzurpuje sobie p...