Bal wszystkich świętych

Jeden z redaktorów telewizyjnych z okazji dzisiejszej uroczystości zapytał swojego gościa - kapłana: Czy pragnienie świętości nie jest w dzisiejszych czasach przeżytkiem?

Myślę, że najlepszą odpowiedzią na to pytanie jest dzisiejsza Ewangelia, w której widzimy Jezusa, który z perspektywy góry przemawia do ludu. Bibliści odczytują to w sposób symboliczny: Jezus nie bez powodu wybiera górę na katedrę z której naucza. Góra bowiem w znaczeniu symbolicznym była i jest w wielu kulturach symbolem ludzkiej tęsknoty za czymś wyższym, czymś nadprzyrodzonym, za bliskością Boga. Sami dobrze znamy to doświadczenie, rodząca się niemal spontanicznie, gdy jesteśmy w górach. A kto lepiej zna tęsknoty ludzkich serc, jak nie Chrystus.

Wszyscy Święci, których dziś wspominamy, swoim życiem potwierdzili te prawdę, że tylko nieustanne poszukiwanie Boga ma moc na tyle ubogacić biedne ludzkie serce i życie, że potrafi napełnić je pokojem, radością i głębokim bez względu na warunki w jakich je przezywamy. Oni na drodze naszych poszukiwań pomagają nam nie tylko swoim wstawiennictwem, ale i tym, że sami przetarli wiele szlaków, po których dzisiaj możemy łatwiej i bezpieczniej poruszać się ku Bogu.

Odpowiadając zatem na pytanie pana redaktora chciałoby się powiedzieć, że tak długo jak długo będą ci, którzy są wpatrzeni i wsłuchani w Chrystusa nauczającego z góry o tym, na czym polega prawdziwe ludzkie szczęście i  tak długo, jak długo będą ludzie, którzy będą chcieli poszukiwać tego szczęścia w bliskości z Bogiem, tak długo pragnienie świętości wpisane gdzieś w glebie ludzkiej natury będzie wciąż aktualne.

"Świętość nie jest luksusem dostępnym tylko dla niewielu. Jest to zwykły obowiązek dla mnie i dla ciebie. Świętość jest zwykłą akceptacją woli Boga, wyrażoną z szerokim uśmiechem.Musimy stać się świętymi, nie dlatego, że chcemy się nimi czuć, ale dlatego że Chrystus chce żyć pełnią życia w nas".
Św. Matka Teresa z Kalkuty

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czujność to dynamiczne, wzajemne oddziaływanie serca i zmysłów

Przyjść do Jezusa

Terapeutyczny wymiar medytacji