Niepokalana i Godzina łaski

Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! (Łk 1,38)

Świętowanie Bożego Narodzenia poprzedza okres przygotowawczy, zwany Adwentem, w którym mocno wybrzmiewa pragnienie i wołanie o Zbawiciela.

Zarówno oczekiwanie na przyjście na świat Zbawiciela, jak i Jego narodzenie łączą się ściśle z Matką Bożą. Już na początku Adwentu czcimy zapowiedź Jej narodzenia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia. Pierwotnie ta wielka uroczystość nie miała żadnego związku z Adwentem. Została wyznaczona na dzień 8 grudnia z uwagi na okres dziewięciu miesięcy dzielących Niepokalane Poczęcie od Narodzenia Maryi - 8 września. Uroczystość ta łączy się jednak z myślą przewodnią Adwentu. Bowiem w okresie, który przygotowuje nas na przyjście Zbawiciela, chętnie zwracamy wzrok ku Jego Matce - Maryi. Widzimy w Niej jak w jutrzence porannej bliski już brzask dnia przed wschodzącym słońcem narodzenia Jezusa Chrystusa.

Maryja od chwili zwiastowania żyła jedynie ze względu na Chrystusa. Towarzyszyła Mu przez całe życie, jak nikt z ludzi. Z tej ścisłej łączności z Chrystusem wypływają przedziwne Jej przywileje i łaski, a wśród nich łaska Niepokalanego Poczęcia, czyli łaska całkowitej wolności od grzechu pierworodnego od chwili poczęcia. Wszak sama godność Macierzyństwa Bożego wymagała, aby Matka Zbawiciela była " cała piękna i bez żadnej zmazy" (Pnp 4,7). Wierzymy, że otrzymała tę łaskę uprzedzająco, ze względu na przyszłe zasługi zbawczej męki i śmierci Jej Syna. Takie przekonanie było żywe wśród wiernych od początku istnienia Kościoła.

Kościół Wschodni nigdy prawdy o Niepokalanym Poczęciu Maryi nie ogłaszał, gdyż była ona na Wschodzie powszechnie uznawana. Co więcej, właśnie tam w VII w. zaczęto obchodzić Święto Niepokalanego Poczęcia.

W Kościele Zachodnim święto to przyjęło się w IX w., ale aż do XIX wieku dojrzewano do tego, by ogłosić tę prawdę jako dogmat wiary (bł. Pius IX, 8 grudnia 1854 r. w bulli "Ineffabilis Deus" – Niewyrażalny Bóg). W bulli tej papież pisze:

"Powagą Pana Naszego Jezusa Chrystusa, świętych Apostołów Piotra i Pawła oraz Naszą ogłaszamy, orzekamy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia - mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmocnego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego - została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawdą przez Boga objawioną i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć".

Jednak niezwykłe jest to, że w cztery lata po ogłoszeniu dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Matka Boża ukazuje się św. Bernardecie Soubirous (25 marca 1858 r) i zapytana, jakie jest Jej imię, odpowiedziała: "Jam jest Niepokalane Poczęcie". W ten sposób nie tylko potwierdziła ogłoszenie dogmatu o Jej Niepokalanym Poczęciu, ale dała także do zrozumienia, jak drogi jest Jej ten przywilej i łaska.

Z tym świętem związane jest jeszcze jedno ważne wydarzenie: Matka Boża, objawiając się w Święto Niepokalanego Poczęcia, 8 grudnia 1947 r., pielęgniarce Pierinie Gilli w Montichiari we Włoszech wyraziła następujące pragnienie: Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata. Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę wiele łask dla duszy i ciała. Będą masowe nawrócenia. Dusze zatwardziałe i zimne jak marmur poruszone będą łaską Bożą i znów staną się wierne i miłujące Boga. Pan, mój Boski Syn Jezus, okaże wielkie miłosierdzie, jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za bliźnich. Jest moim życzeniem, aby ta Godzina była rozpowszechniona. Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny łaski. Jeśli ktoś nie może w tym czasie przyjść do kościoła, niech modli się w domu.


Nasza modlitwa i obecność przed Bogiem w tym właśnie czasie chce być odpowiedzią miłości na tę prośbę Maryi.

Niech Maryja Niepokalanie Poczęta, która przyszła na świat jako "łaski pełna", prowadzi nas stale do Chrystusa. Niech będzie światłem naszego Adwentu i niech uczy nas, jak odpowiadać FIAT – „Niech mi się stanie” na każdy przejaw woli Bożej, jaka pragnie realizować się w naszym życiu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czujność to dynamiczne, wzajemne oddziaływanie serca i zmysłów

Przyjść do Jezusa

Terapeutyczny wymiar medytacji