Nie bójcie się

Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało,
ale duszy zabić nie mogą.

Człowiek ze swej natury lęka się wielu rzeczy. Człowiek lęka się cierpienia; lęka się śmierci; lęka się często także tych, którzy mają nad nim jakąś władzę…

Jest bohaterem najczęściej, gdy mu nic nie zagraża.

Wystarczy nieraz najmniejszy ból, którego nie znamy przyczyny, nieoczekiwana sytuacja, która wymyka się spod naszej kontroli, aby napełnić nas lękiem…

A jednak życie stawia człowieka nieustannie wobec faktu śmierci, wobec rzeczywistości cierpienia, wobec sytuacji, które przerastają jego siły.

Najchętniej chcielibyśmy takie chwile ominąć, przed nimi uciec.
A jednak Pan Bóg nie chce, abyśmy uciekali przed takimi sytuacjami. On chce, abyśmy stawili im czoła uzbrojeni w oręż, któremu na imię: WIARA!

Wiara to przekonanie, że Bóg się o nas troszczy i że na tej trosce możemy się spokojnie i z zaufaniem oprzeć. Jak powie prorok Jeremiasz: „Pan jest przy mnie jako potężny wspomożyciel” [Jer 20, 11]

Dlatego możemy powiedzieć: Nie lękam się!


I Chrystus może nas o to prosić. Gdyż On sam stanął wobec tych doświadczeń. I tak jak sam zwycięsko z nich wyszedł, tak jest w stanie przeprowadzić przez nie i nas! Pod jednym wszakże warunkiem. Że nie będziemy liczyli tylko na własne siły i możliwości i że zgodzimy się na to, że Bóg będzie działał w naszym życiu, choć nie zawsze według naszego scenariusza.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czujność to dynamiczne, wzajemne oddziaływanie serca i zmysłów

Przyjść do Jezusa

Terapeutyczny wymiar medytacji