jesiennie...

Mglista, deszczowa
Szarość
Pochłonęła szpaki
Kolejny odcień
Jesiennej ciszy

a ja siedzę, palę sobie fajeczkę i medytuje nad pięknem świata

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Między ciszą a ciszą...

Posłani - powołani

Podążać Jego drogą i z Nim